Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2017

ekrany

Tom zrobił najgorszą rzecz jaką mógł zrobić przed wyjściem z domu. No przed trzaśnięciem drzwi do domu. Przed odpaleniem samochodu i pojechaniu przed siebie. Byle gdzie, byle tylko jak najdalej od domu. Chciał uspokoić myśli, wziąć spokojnie oddech. Powiedzieć na głos to, co chce powiedzieć, ale druga strona jakoś nie pozwalała. Drze się tylko, czy krzyczy jak by to wolał polonista. Wyraża głośno swoje racje. Tak, to najlepiej pasuje. Mówi troszeczkę głośniej, abyś dobrze usłyszał. Szybciej, aby upchnąć więcej informacji w tym samym okresie czasu. Trochę niewyraźnie, ale to tylko po to, abyś lepiej przeanalizował, przemyślał, co ona chce powiedzieć.