Pasowało by od czasu, do czasu dać oznaki tego, że się żyje. Ruszyć, nawet tak od niechcenia ręką, czy nogą. Szturchnąć osobę obok łokciem. Złapać w dłonie niewidzialną muchę. Zrobić jakikolwiek ruch ciała, żeby pokazać, że żyję. Proszę mnie nie ruszać. Jeszcze żyję.